Redakcja: Sytuacja lotnicza podczas pandemii COVID-19. A co z lotami, biletami lotniczymi, trasami, operatorami lotniczymi?

2 2.310

Od stycznia 2020 r. żyjemy w burzliwych czasach z powodu nowego koronawirusa. Aby zrozumieć skutki tej pandemii, musimy zrozumieć przyczyny i zaakceptować rzeczywistość. Widziałem setki pomysłów spiskowych rozpowszechnianych w środowisku wirtualnym. Nie będziemy o nich mówić, ale będziemy odwoływać się ściśle do oficjalnych informacji i uważamy je za prawdziwe, dopóki nie udowodnimy, że jest inaczej. A w związku z pandemią opowiem, jak widzę ewolucję lotnictwa w najbliższej przyszłości.

SARS - SARS-CoV-2

Ale zacznijmy od początku. Gdzieś pod koniec grudnia w Chinach pojawia się nowy wirus. Chińscy eksperci byli przerażeni, ponieważ to, co mieli odkryć, było bardzo podobne do innego koronawirusa (SARS), który nawiedził Chiny w latach 2002-2003. Pod koniec 2002 r. SARS zaczął się śmiertelnie rozprzestrzeniać po koronawirusie, który prawdopodobnie rozkwitł u nietoperzy , zaraził sowę palmową, która z kolei przeniosła wirusa na ludzi.

Ale SARS nie rozprzestrzenił się tak szybko, jak obecnie w przypadku SARS-CoV-2. Profesor John Oxford (emerytowany profesor wirusologii na Uniwersytecie Londyńskim i jeden z czołowych światowych ekspertów w dziedzinie chorób zakaźnych) powiedział RFE/RL, że w dużej mierze to przypadek jest powodem, dla którego wybuch SARS w 2003 r. spowodował mniej niż 1 procent epidemii COVID-19 do tej pory.

„Myślę, że te dwa wirusy bardzo się różnią” – powiedział Oxford. „Mieliśmy dużo szczęścia z SARS w 2003 roku. Nie rozprzestrzeniał się tak szybko, jak koronawirus, który spowodował COVID-19”. Wykazano, że nowy koronawirus może rozprzestrzeniać się znacznie szybciej, powodując wiele bezobjawowych infekcji, powodując niektóre zgony i tak dalej. Ma różne cechy.

Drastyczne środki blokujące rozprzestrzenianie się nowego koronawirusa

W walce z nowy koronawirus, większość krajów na całym świecie podjęła drastyczne środki, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się. Zamknęli granice, zawiesili loty, nałożyli ograniczenia w podróżach, a nawet w podróżach. Rumunia nawet zastosowała te środki. Aż trudno uwierzyć, że w XXI wieku taki wirus zdołał zablokować całą planetę.

A środki te zostały podjęte w celu spowolnienia rozprzestrzeniania się wirusa, a nie blokowania systemów medycznych. Starano się zyskać czas niezbędny do leczenia wszystkich przypadków objawowych, co zwiększyło ratunek chorych. Gdyby w Rumunii w tym samym czasie występowały tysiące poważnych przypadków, wskaźnik śmiertelności prawdopodobnie byłby wyższy. Ale sytuacja była lepsza, choć ponad 1000 osób straciło życie.

Lotnictwo, turystyka i horeca, najbardziej dotknięte

Rzeczywistość jest taka miliony lotów zostały odwołane, dziesiątki milionów pasażerów nie dotarły do ​​celu, miliardom ludzi zabroniono podróżować poza domem. Gospodarki krajów zaczynają trzeszczeć.

Moim zdaniem, Najbardziej ucierpiały przemysł turystyczny, lotniczy, hotelarski i drugorzędny. Turystyka, transport, HoReCa, to wszystko nie może przetrwać bez turystów, bez ludzi. Zakład produkcyjny (maszyny, odzież metalowa/tekstylna, żywność) może działać za pomocą zdalnych robotów/ludzi i niezbędnych surowców. To samo nie dzieje się w turystyce, gdzie surowcem jest „człowiek”.

Po zawieszeniu lotów praktycznie cała branża utknęła w martwym punkcie. Nie było popytu na loty, nie można było obsługiwać kolejnych lotów. I linie lotnicze musiały zablokować na ziemi ponad 17 000 samolotów. Miliony pracowników branży lotniczej i turystycznej są zagrożone utratą pracy. Większość została zesłana na bezrobocie techniczne, inni zostali zwolnieni, ale jest też kategoria tych, którzy pozostają do pracy w niepełnym wymiarze godzin, aby zapewnić obsługę techniczną statku powietrznego, udzielać odpowiedzi pasażerom, których to dotyczy, i obsługiwać zmiany w systemach rezerwacji. W kwietniu, IATA ostrzegła, że ​​przewoźnicy lotniczy stracą 86 miliardów dolarów.

Po 2 miesiącach blokady

Z tą blokadą borykamy się od około 2-3 miesięcy, podczas których globalna gospodarka została poważnie dotknięta. Tysiące firm ucierpiało, w tym linie lotnicze, biura podróży, sieci hotelowe, wypożyczalnie samochodów, branża rejsów wycieczkowych, wszystko zostało przypisane do sieci domino. Niektóre więcej, niektóre mniej.

Presja gospodarcza wymusza ograniczenia i wznawianie codziennych działań. Są kraje, w których turystyka i lotnictwo mają istotny udział w PKB kraju. Dlatego w niedalekiej przyszłości mamy nadzieję, że loty zostaną wznowione, że turystyka zostanie wznowiona, że ​​ludzie będą mogli podróżować. Ale NIC nie będzie takie samo jak wcześniej. Niektórzy eksperci szacują, że lotnictwo i turystyka powrócą do okresu sprzed COVID dopiero w 2023 r..

Wszystko, co zostało zniszczone w ciągu 2-3 miesięcy, zostanie odbudowane w ciągu 2-3 lat. Może w niektórych krajach/obszarach/regionach powrót będzie szybszy. Ale będą też kraje/obszary/regiony, w których wszystko będzie przebiegać znacznie wolniej. I NIE ZAPOMNIJ: Nadal nie pozbyliśmy się nowego koronawirusa.

A co z lotami, biletami lotniczymi, trasami, operatorami lotniczymi?

A teraz dochodzimy do części, w której mówimy o środku. A co z lotami, biletami lotniczymi, trasami, operatorami lotniczymi? Po zablokowaniu lotów, jak wspomniano powyżej, miliony pasażerów zostały z zabranymi biletami lotniczymi, ale bez możliwości dotarcia do celu.

A co z biletami lotniczymi?

Aby uchronić się przed bankructwem, linie lotnicze zdecydowały się zaoferować takie udogodnienia jak: przełożenie lotów na inne okresy, bony wartościowe (Np. Wizz Air oferuje kupon o wartości 120% w porównaniu do taryfy zapłaconej na oryginalnym bilecie), zwrot kosztów. Jednak ostatni kredyt okazał się kontrowersyjny, ponieważ okres spłaty został wydłużony do 60-90 dni. Teoretycznie, dopóki istnieje linia lotnicza, bbilety lotnicze nie giną, po prostu zamieniają się w różne udogodnienia na przyszłe podróże. I naprawdę możesz odzyskać swoje pieniądze, ale z cierpliwością.

Jak wspomniano powyżej, blokada przepływów pieniężnych doprowadziła do zablokowania branży. Ale pieniądze krążą w turystyce, nie pozostają na rachunkach firm. A pandemia COVID-19 uniemożliwiła szybkie zwroty kosztów pasażerom. To samo stało się z biurami podróży. Gdy lotnictwo i turystyka wznowią swój „lot”, pozostałe problemy z pewnością zostaną rozwiązane. Ważne jest, aby pieniądze znów zaczęły krążyć.

A co z lotami i trasami?

najbardziej linie lotnicze na całym świecie zaczęły ogłaszać wznowienie lotów. TO TYLKO NIC PRZED PANDEMIĄ. Działalność będzie wznawiana stopniowo, zgodnie z decyzje rządu, cu zasady podróży nałożone przez każdy kraj (nie jest wymagane miejsce w środku), z nowe ograniczenia nałożone przez władze. Nawet lotniska przygotowują się do wznowienia lotów, wprowadzając nowe zasady podróży i podróży.

Niektóre firmy zaczną też od lotów krajowych TAROM wznowił loty krajowe od 18 maja. Ale loty międzynarodowe wciąż muszą poczekać. W zakresie, w jakim władze w różnych krajach znoszą ograniczenia w podróżowaniu i otwierają granice dla obcokrajowców, wznowione zostaną również loty międzynarodowe.

ALE z małą liczbą lotów. Doprowadzi to do inne odwołania biletów lotniczych. A pasażerowie otrzymają alternatywy ustalone przez linie lotnicze. Najprawdopodobniej możliwość zmiany harmonogramu ważnych lotów lub otrzymanie kuponu o wartości, który mogą wykorzystać na inne ważne loty. OSTROŻNY!!! Działania te podejmuje większość linii lotniczych na całym świecie, nie tylko rumuńskie firmy.

Przykładowo, jeśli przed pandemią na trasie Bukareszt – Londyn obsługiwano do 10-12 lotów dziennie, po pandemii liczba ta może spaść do 2-3 lotów dziennie. Może będą dni bez lotów. Oczywiście wszyscy pasażerowie odwołanych lotów będą mogli wybrać lot innymi ważnymi lotami.

Widzimy, jak wiele osób jest zdenerwowanych tymi odwołaniami i zgłaszają się tylko do Rumunii i rumuńskich linii lotniczych. Wiedz, że wszędzie jest tak samo. I gdziekolwiek miałeś loty, niezależnie od linii lotniczych, z pewnością przechodziłeś przez te same sytuacje. Loty odwołane, pieniądze zablokowane, niepewność lotu.

wnioski

Jak już wspomniałem, żyjemy w wyjątkowych czasach, co wystawia nas na próbę CIERPLIWOŚCI. Ale tylko cierpliwie przejdziemy przez ten okres. I wszystkie cierpliwie każdy będzie mógł cieszyć się lotem, zwrotami pieniędzy lub planowaniem wakacji w innym czasie.

Przestań się denerwować, przestań podejmować pochopne i pochopne decyzje, nie wyciągaj wniosków bez posiadania wszystkich informacji. Przestań być powierzchowny, przestań być manipulowany przez wszystko wokół ciebie. Uzyskaj informacje na oficjalnych kanałach.

Przypominamy, że loty między Rumunią a krajami Europy Środkowej i Zachodniej są zawieszone do 29 maja. A po tym okresie NIKT jeszcze nie wie, co się stanie z lotami. Nie spiesz się po bilety, jeśli nie masz wszystkich potrzebnych informacji. Poczekaj na wznowienie lotów i dopiero wtedy kup wybrane bilety.

I TAK! Ceny biletów lotniczych wzrosną. Bilety lotnicze będą droższe. To nie mistyfikacja, to rzeczywistość. Przez najbliższe kilka miesięcy prawdopodobnie nie zobaczymy biletów poniżej 20 EURO (w obie strony). Taka jest ekonomia, tak to działa.

Biorąc to pod uwagę, podróżuj ostrożnie, bezpiecznie, cierpliwie.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.