25 lipca 2015 roku samolot typu Boeing 737-800 (PH-GUA) Transavia wykonał lądowanie z bocznym wiatrem na pasie startowym nr 27 na lotnisku Schiphol w Amsterdamie.
Jak dotąd nic specjalnego. Piloci są szkoleni do takich lądowań. Są to wyuczone i symulowane procedury, więc nie panikuj.
Boeinga 737-800 Transavii
Ale historia tego lądowania jest nieco bardziej złożona. Samolot ze 170 pasażerami na pokładzie obsługiwał lot HV-5068 (Gerona - Rotterdam). Ze względu na silną burzę samolot nie mógł wylądować w Rotterdamie, a dowódca postanowił polecieć na Schiphol.
Pogoda była równie zła w Amsterdamie, ale poinformowano, że nie ma paliwa na dywersję do Brukseli. Zatem ostatnim rozwiązaniem było wylądowanie na jednym z pasów startowych na lotnisku w stolicy Holandii.
Z powodu silnego wiatru pierwsza próba zakończyła się odejściem na drugi krąg, druga próba zakończyła się sukcesem i samolot wylądował bez dalszych incydentów.
Jak widać na filmie, samolot wylądował z większą prędkością niż normalnie (200 węzłów / 370 km/h) i bez klap.
VIDEO: Boeing 777-300ER KLM Asia - lądowanie w burzy
Chociaż bezpieczeństwo lotu nie zostało naruszone, incydent został zgłoszony do Holenderskiej Rady Bezpieczeństwa (DSB). Organy dochodzeniowe zażądały dodatkowych informacji, a następnie rozważą wszczęcie dochodzenia.