Odzyskano dyktafon samolotu Boeing 737-500 Sriwijaya Air (PK-CLC), który rozbił się w Indonezji.
Indonezyjskie zespoły poszukiwawcze odzyskały nagrania głosu samolotu Boeing 737-500 Sriwijaya Air, który rozbił się na Morzu Jawajskim w styczniu, zabijając wszystkie 62 osoby na pokładzie samolotu.
Urzędnicy powiedzieli, że urządzenie zawierające nagranie zostało znalezione pod 1 m błotem i odzyskanie nagrania zajmie do tygodnia. Władze mają nadzieję, że dane z „czarnej skrzynki” będą w stanie dostarczyć istotnych wskazówek co do możliwej przyczyny tragedii.
Kilka dni po katastrofie ekipy ratownicze zlokalizowały rejestrator przechowujący dane o locie, ale nie mogły znaleźć wystarczających wskazówek, dlaczego samolot rozbił się w morzu. Wstępny raport mówi, że wystąpiły problemy z napędem silnika, co spowodowało, że samolot gwałtownie potoczył się, a następnie zanurkował w morze.
Lot SJ182 rozbił się kilka minut po starcie z Dżakarty.
Co wiadomo o wypadku?
Boeing 737-500 Sriwijaya Air (PK-CLC) wystartował z głównego lotniska w Dżakarcie o godzinie 14:36 czasu lokalnego (07:36 GMT) 9 stycznia. Lot SJ182 leciał do Pontianak na wyspie Borneo. 4 minuty później, o 14:40, zarejestrowano ostatni kontakt. Na pokładzie samolotu znajdowało się 50 pasażerów – w tym siedmioro dzieci i troje niemowląt – oraz 12 członków załogi, chociaż samolot miał pojemność 130 pasażerów. Wszyscy na pokładzie byli Indonezyjczykami.
Świadkowie powiedzieli, że widzieli i słyszeli co najmniej jedną eksplozję. Uszkodzona łopatka wentylatora znaleziona przez nurków sugerowała, że samolot nadal działał, gdy uderzył w morze i nie eksplodował w powietrzu. 737-letni samolot Boeing 500-26 Sriwijaya Air przeszedł inspekcję zdatności do lotu w grudniu 2020 r. po długim zatrzymaniu na ziemi z powodu ograniczeń w podróżowaniu nałożonych na całym świecie przez pandemię COVID. Sriwijaya Air, założona w 19 roku, to linia lotnicza obsługująca loty do Indonezji i innych miejsc w Azji Południowo-Wschodniej.