Marius BODEA, prezes zarządu lotniska Iasi: „Iasi – Timisoara już wkrótce”

0 672

W tym dniu Port Lotniczy IAŞI przedstawił dane o ruchu za 2015 rok. Według nich, ponad 380 000 pasażerów odleciało z/do IAŞI, dzięki czemu lotnisko znalazło się na 3 miejscu w rankingu regionalnych portów lotniczych w Rumunii.

Terminal T3 na lotnisku IASI
Terminal T3 na lotnisku IASI

Analizując komunikat, uderzyło mnie oświadczenie Pana Mariusa BODEA, Prezesa Zarządu Lotniska Jassy:

„Chcemy wzmocnić relacje, portfolio tras z naszymi obecnymi partnerami, dla których będziemy bardzo poważnie zaangażowani. Wierzymy w ideę wzajemnego szacunku dla tych, którzy uczestniczyli z nami w tym rozległym procesie rozwoju. Mamy też nadzieję, że rok 2016 przyniesie nowych partnerów, jeśli będziemy odnosić się do linii lotniczych, ale szczegóły tego dezyderatu można ogłosić tylko wtedy, gdy te dyskusje się zmaterializują. W każdym razie, Mamy nadzieję, że wkrótce będziemy mogli potwierdzić otwarcie wewnętrznej trasy Iasi-Timisoara, i jest bardzo prawdopodobne, że w 2016 r., nawet jeśli dopiero pod koniec roku, będzie można polecieć bezpośrednio z Jassy do Madrytu, ostatnio niezwykle pożądanego miejsca docelowego.

Cieszę się z dużej liczby nowych tras do/z rumuńskich lotnisk, które zostaną otwarte w tym roku. Jednocześnie zauważam, że monopol TAROM-u na trasach wewnętrznych zaczyna być łamany. W 2015 roku Blue Air otworzyło Iasi – Bukareszt, a ceny znacznie spadły, nawet do 54 lei/segment (promocja 12 stycznia 2016). W 2016 roku, począwszy od listopada, Ryanair będzie obsługiwał 2 loty dziennie na trasie Timisoara - Bukareszt. Czekamy, aby zobaczyć, który operator niskobudżetowy wjedzie na trasę z dużym potencjałem do Kluż-Bukareszt.

Jednocześnie dostrzegam rosnące zapotrzebowanie na loty krajowe między Timisoarą – Jassy, ​​Timisoarą – Konstanca, Kluż – Konstanca i lista jest długa. Pani Corina Martin negocjuje wewnętrzne trasy do Konstancy, ale jak dotąd bez znaczących rezultatów. W dzisiejszych czasach jest to bardzo trudne, dużo kosztuje i dużo czasu traci się na aucie/pociągu na tych trasach. Jeśli nie mamy autostrad, mamy lotniska. Teraz musimy je tylko połączyć.

Wracając do wypowiedzi pana Mariusa BODEA, jesteśmy ciekawi, która linia lotnicza wleci do Iasi - Timisoara. Czy to TAROM, Blue Air, Ryanair? Czy będzie to sezonowe czy stałe?

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.