Znaleziono ważną część silnika samolotu Airbus A380 Air France, biorącego udział w incydencie jesienią 2018 roku

0 1.467

Mniej powszechny incydent lotniczy miał miejsce 30 września 2018 roku. Air France A4 Air France Silnik 380 (F-HPJE) zgubił korek wlotowy, co doprowadziło do nieplanowanego lądowania w Kanadzie.

Ważna część silnika odpadła w locie i rozbiła się gdzieś na Grenlandii. W tym czasie samolot bezpiecznie wylądował w Goose Bay w Kanadzie. Wszyscy pasażerowie i załoga byli w porządku. Airbus A380 Air France obsługiwał lot AF66 na trasie Paryż - Los Angeles.

Zaraz po incydencie zorganizowano akcje odzyskiwania części odłączonych od silnika. Po 3 kampaniach odzyskano różne części silnika. Ale to nie wystarczyło.

Silnik 4 samolotu Airbus A380 Air France

silnik-część-4-airbus-a380-air-france
ZDJĘCIE: www.aerobuzz.fr

Śledczy BEA (Bureau d'Enquêtes et d'Analyses pour la Sécurité de l'Aviation Civile) stwierdzili, że nie wystarczy określić dokładne przyczyny, które doprowadziły do ​​incydentu.

Tym samym rozpoczęto IV etap poszukiwań gdzieś na południu Grenlandii. Kampania została zainicjowana przez BEA i jej holenderskich odpowiedników, ale kierowana przez GEUS (Geological Survey of Denmark and Greenland).

Za pomocą technologii oferowanej przez ONERA przestrzeń poszukiwań została wytyczona. Okolica była niebezpieczna ze względu na liczne szczeliny. Do unikania pęknięć wykorzystano robota Frosty Boy, który był wyposażony w specjalny radar naziemny.

Po 13 tygodniach poszukiwań i badań pojawiły się wyniki. Znaleziono kawałek tytanu, który waży 150 kilogramów i waży 1m3. Został odkryty 4 metry pod lodem i śniegiem. Kawałek został wydobyty na powierzchnię po 2 dniach intensywnej pracy. Do usuwania lodu używano pił łańcuchowych, łopat i grzejnika.

Ta część silnika 4 Airbusa A380 Air France (F-HPJE) przybędzie do Stanów Zjednoczonych w celu zbadania przez Engine Alliance pod ścisłym nadzorem BEA.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.