Król Mihai Byłem pilotem i pasjonowałem się samolotami

W tych dniach żegnamy się z królem Mihaiem I. Prowadzimy go na drodze do wieczności. Jedni prowadzą go myślą, inni opłakują majestat trumny Jego Królewskiej Mości.

0 2.759

Dziś rano trumna z królem Mihaiem I została przywieziona do Rumunii na pokładzie samolotu wojskowego Alenia C-27J Spartan, który został specjalnie skonfigurowany do tego lotu.

Wszystkie pięć córek Jej Królewskiej Mości, a także byłego księcia Mikołaja, bratanka króla, przebywały na międzynarodowym lotnisku „Henri Coandă” w Bukareszcie.

Król Mihai byłem pilotem

Dla nas pasjonatów samolotów, lotnictwa i lotów, Król Mihai I pozostaje w naszej pamięci jako pilot i wielki człowiek pasjonujący się pilotowaniem. Królowa Anna scharakteryzowała go jako „artystę” na czele.

Król Mihai I uzyskał licencję pilota w Rumunii, ale po abdykacji i wygnaniu zwrócił większą uwagę na lotnictwo. Obsługiwał loty demonstracyjne, testowe i komercyjne dla Williama Leara, właściciela linii lotniczej Lear Jets and Co w Genewie.

Na wygnaniu król Mihai musiałem wykonywać kilka prac, w tym pilotować, aby utrzymać swoją rodzinę.

Czy wiesz, że król Mihai I zaczął latać z powodu „zła” samolotu? Podobno król Mihai został zabrany na front przez marszałka Antonescu. Polecieli na Krym na inspekcję frontu. Po powrocie król został zraniony przez zamieszanie. W ten sposób znalazł się w kokpicie, na drugim miejscu, z pilotem Domu Królewskiego, Udriskim. Pozwolił królowi przejąć władzę. Skupiając się na lataniu, zło latania zniknęło. Jednocześnie był to moment, w którym King Mihai I zakochałem się w samolotach i lotach!

Leć gładko do wieczności, Wasza Wysokość!

Źródła zdjęć: rsandu.tumblr.com / karolinafedra.wordpress.com

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.