Lekcja dyscypliny od Japończyków i całkowita ewakuacja spalonego samolotu!

0 709

Później tragiczna katastrofa lotnicza w Japonii, w którym brały udział dwa samoloty (samolot pasażerski Airbus A350 i samolot de Havilland Canada DHC-8-315Q MPA), dowiadujemy się, że wszyscy pasażerowie zostali ewakuowani na czas, zanim cywilny samolot całkowicie objął płomieniami. Niestety, zginęło pięć osób w samolocie DHC-8 Japan Coast Guard.

Jeśli spojrzymy na zdjęcia wraku Airbusa A350-900 Japan Airlines, uważamy, że tylko cud zapobiegł większej liczbie ofiar. Czy cud lub dyscyplina zadecydowały o życiu lub śmierci?

Ewakuacja pasażerów trwała 90 sekund

Wszystkich 379 pasażerów i członków załogi samolotu Japan Airlines, który zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Tokio, udało się bezpiecznie ewakuować w rekordowym czasie – 90 sekund. Ewakuacja odbyła się na trzech zjeżdżalniach funkcjonalnych, ze względu na sposób lądowania samolotu na pasie startowym.

Ponadto zsypy nie mogły zostać prawidłowo rozłożone, ponieważ miały znacznie bardziej strome nachylenie niż w „idealnej” sytuacji. Zamiast tego pasażerowie opuścili samolot, nie próbując odebrać bagażu, co było „głównym czynnikiem”, który przyczynił się do powodzenia ewakuacji, podaje BBC.

Trzy zsypy sprawne i dostępne do ewakuacji

Pomimo problemów ze zjeżdżalniami ewakuacja przebiegła bezproblemowo. Eksperci lotnictwa, z którymi konsultowała się BBC, stwierdzili, że powodzenie ewakuacji było zasługą zarówno profesjonalizmu załogi, jak i „dyscypliny” pasażerów, którzy w takich sytuacjach rygorystycznie przestrzegali protokołów bezpieczeństwa. Tym samym pasażerowie lotu Japan Airlines natychmiast udali się do wyjść awaryjnych, nie zabierając nawet bagażu podręcznego, zgodnie z otrzymanymi wcześniej instrukcjami od członków załogi. Według ekspertów lotniczych, z którymi konsultowała się BBC, ten szczegół miał kluczowe znaczenie dla powodzenia ewakuacji.

"We wszystkich zapisach, które widziałem, nie widziałem żadnego pasażera lądującego z jakimkolwiek bagażem. Gdyby osoby w samolocie próbowały zabrać ze sobą bagaż kabinowy, byłoby to niezwykle niebezpieczne, ponieważ utrudniłoby ewakuację”- powiedział Ed Galea, ekspert ds. lotnictwa.

Trudność w ewakuacji

Ponadto piloci mieli ogromne problemy z umieszczeniem na pasie startowym samolotu Japan Airlines Airbus A 350. „Ten wypadek był daleki od warunków, które nazywamy idealnymi. Po wylądowaniu samolot był skierowany przodem w dół, co utrudniało pasażerom poruszanie się w środku” – powiedział ekspert.

Ponadto ze względu na położenie samolotu działały tylko trzy slajdy. Działały one słabo, co stanowiło dodatkowe zagrożenie podczas ewakuacji. Ponadto nie działał system łączności, co zmusiło członków załogi do używania megafonów do wydawania poleceń. Jeden pasażer odniósł kilka siniaków, a 13 innych wymagało pomocy lekarskiej z powodu „dyskomfortu fizycznego” – podała linia lotnicza.

Dyscyplina pasażerów

"Natychmiast poinstruowano nas, abyśmy usiedli, aby wszyscy zajęli bezpieczną pozycję, a następnie ewakuowali samolot„” – powiedział jeden z pasażerów. Według niego załoga lotnicza wydała dokładne instrukcje, jak uspokoić spanikowanych pasażerów. Pasażerowie na pokładzie zareagowali spokojnie i zdołali się bezpiecznie ewakuować.

Dzięki modelowi samolotu pasażerowie samolotu Airbus 350 dostali kolejną szansę. To pierwszy poważny incydent z udziałem A350, a eksperci lotnictwa twierdzą, że materiały, z których wykonano samolot, spowodowały, że pożar rozprzestrzeniał się wolniej niż w przypadku starszych modeli. Dało to członkom załogi czas na zorganizowanie bezpiecznej ewakuacji, zanim ogień całkowicie ogarnie samolot.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.