Inauguracja Portu Lotniczego Berlin-Brandenburg (BER) zostaje przełożona po raz czwarty

Przychodzimy ze smutną wiadomością! Inauguracja Portu Lotniczego Berlin-Brandenburg (BER) ponownie zostaje przełożona. To już czwarte odroczenie i sytuacja wcale nie jest przyjemna. Straty są ogromne, a napięcia na poziomie politycznym rosną. Szefowa lokalnego parlamentu ekolog Ramona Pop wezwała do dymisji burmistrza Klausa Wowereita. Szef Komisji Kontroli BER, Martin Delius, jest również zdenerwowany, ponieważ informacja przychodzi zbyt późno i nie jest dostępna na oficjalnym kanale.

Smutne jest to, że w tej chwili nie wiadomo, co zrobi po opuszczeniu stanowiska bagażowego i oświetlenia.

Opóźnienie to dotyczy głównie pasażerów i linii lotniczych. AirBerlin, największa linia lotnicza w stolicy Niemiec, wyraziła rozczarowanie i dołoży wszelkich starań, aby sprawnie honorować swoje usługi, nawet przy planach ekspansji. BER odegra ważną rolę w przyszłości AirBerlin.

Berlińskie lotniska Tegel i Schönefeld działają z pełną przepustowością i często występują opóźnienia, zwłaszcza przy złej pogodzie.

Budowa Międzynarodowego Portu Lotniczego Berlin Brandenburg to największy projekt infrastrukturalny w Europie. BER w pierwszych miesiącach będzie obsługiwał 27 mln pasażerów, a ich liczba będzie stopniowo wzrastać do 45 mln. Byłby to powiew świeżego powietrza dla stolicy Niemiec.