9 maja 2012 będzie najbardziej pracowitym dniem w historii Lotniska Otopeni
Myślę, że wszyscy słyszeli hasło „Ich mecz, nasz finał!„. Tu mam na myśli wielki finał Liga Europy UEFA (dawny Puchar UEFA), który jutro wieczorem odbędzie się na Arenie Narodowej w Bukareszcie. Dwóch finalistów przybyło do Rumunii wczoraj wieczorem, a od dzisiaj zaczęli przyjeżdżać także fani.
Na jutro ogłoszono około 80 czarterów z ponad 18.000 9 fanów na pokładzie samolotu! XNUMX maja będzie najbardziej pracowitym dniem w historii Lotniska Otopeni. Można powiedzieć, że ten sportowy finał jest sprawdzianem dla władz lokalnych, ale także dla lotniska Henri Coandă.
Loty czarterowe będą obsługiwane samolotami średniej wielkości – Boeing 737, Airbus A320 – ale duże samoloty nie są wykluczone, jak miało to miejsce ostatniej nocy, kiedy Boeing 747-400 wylądował na Baneasa.
Do tych specjalnych wyścigów dodawane są wyścigi liniowe, które mają stopień obciążenia prawie 100%. TAROM, Blue Air, Wizz Air i Carpatair nie wprowadziły żadnych zmian w programie. Loty Blue Air z Hiszpanii mają obłożenie od 95% do 100%, a TAROM uzupełnił pojemność przesiadką na trasie Bukareszt - Madryt - Bukareszt od 8, 10 i 11 maja. Oczekuje się ponad 50 000 fanów piłki nożnej, z czego 18 000 reprezentuje kibiców dwóch hiszpańskich drużyn.
Do czasu finału Ligi Europy największymi imprezami komunikacyjnymi w Bukareszcie z nadwyżką ruchu w „Otopeni” były Szczyt Francuskojęzyczny w 2006 roku i Szczyt NATO w 2008 roku, ale oba z kilkoma tysiącami gości z zagranicy.