Dyskryminujące opłaty na lotnisku w Timisoarze?
Rada ds. Konkurencji przeprowadziła kontrolę w siedzibie Międzynarodowego Portu Lotniczego w Timişoara „Traian Vuia”, w trakcie śledztwa w sprawie ewentualnego nadużycia pozycji dominującej spółki, przejawiającej się w szczególności ustanowieniem dyskryminacyjnych warunków taryfowych dla świadczenia usług obsługi naziemnej oraz dostępu do infrastruktury portu lotniczego.
Według Dailybusiness.ro, jeśli zachowanie antykonkurencyjne zostanie potwierdzone w trakcie dochodzenia, rumuński organ ochrony konkurencji może nałożyć grzywnę, która może sięgać nawet 10% obrotów sankcjonowanego przedsiębiorstwa.
Może to dlatego Carpatair chce przenieść swoją bazę z Timisoara??
A jeśli się potwierdzi, kto przegra? ?
Cóż, wszyscy się zgubimy!