W środku kryzysu gospodarczego kilka portów lotniczych zaczęło podnosić podatki lotniskowe. W zeszłym roku, w środku sezonu letniego, Hiszpania z dnia na dzień podniosła podatki lotniskowe.
Za przykładem poszli Włoskie władze lotnicze, które podniosły podatki na rzymskim lotnisku Fiumicino. Zaraz po podwyżce kilka linii lotniczych zaprzestało działalności na tym lotnisku. Jednym z przewoźników jest Wizz Air, który ogłasza zamiar przeniesienia większej liczby lotów z Fiumicino do Ciampino. Od 7 maja 4 z 8 tras do Rzymu zostaną przeniesione do Ciampino.
Tym samym loty do Gdańska z Polski oraz Cluj-Napoca, Timisoary i Tirgu Mures z Rumunii będą obsługiwane przez Rzym Ciampino. Daniel de Carvalho, Corporate Communications Manager w Wizz Air, powiedział, że tani operator oferuje swoim klientom loty po bardzo dobrych stawkach, a jest to również możliwe dzięki niskim podatkom pobieranym przez lotniska.
Daniel de Carvalho powiedział również, że podatki na Fiumicino wzrosły gwałtownie i bezzasadnie. Władze nie robią nic, by zachęcać do turystyki, chronić miejsca pracy. Jedno lotnisko przegrywa, drugie wygrywa. Mimo tych problemów Wizz Air będzie nadal obsługiwał loty z Fiumicino do Pragi, Sofii, Wilna i Warszawy.
Od 7 maja na Ciampino wylądują ci, którzy wyruszą z Kluż-Napoki, Timisoary i Tirgu Mures do Rzymu. Na razie przelot pozostaje bez zmian.
Propozycje