Rosja ewakuuje 500 osób z Kabulu, ale nie udzieli azylu żadnym afgańskim uchodźcom

0 426

Rosja twierdzi, że rozpoczęła ewakuację około 500 osób z Kabulu, w tym obywateli Rosji i innych członków Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ) – Armenii, Białorusi, Kirgistanu, Tadżykistanu i Uzbekistanu, a także Ukrainy.

Do tej misji rosyjskie Ministerstwo Obrony wykorzysta cztery samoloty transportowe Iljuszyn Ił-76 z lotniska Uljanowsk. W razie potrzeby zmobilizowane zostaną również zespoły medyczne.

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że – w przeciwieństwie do mocarstw zachodnich – Rosja nie ewakuuje żadnych obywateli afgańskich zagrożonych przez talibów, obawiając się, że terroryści wykorzystają okazję.

Siły zachodnie obecne na międzynarodowym lotnisku Hamida Karzaja (KBL) obawiają się ataku afgańsko-pakistańskiego oddziału Państwa Islamskiego.

„Nasi zachodni partnerzy są wzywani do przyjmowania uchodźców w krajach Azji Środkowej, dopóki nie otrzymają wizy do Stanów Zjednoczonych lub innych krajów” – powiedział Putin na spotkaniu Zjednoczonej Rosji. – Ale skąd możemy wiedzieć, kto jest wśród tych uchodźców?

Zarówno Francja, jak i Wielka Brytania podobno objęły inwigilacją niektórych ewakuowanych podejrzanych o bliskie powiązania z talibami. 24 sierpnia 2021 r. Stany Zjednoczone potwierdziły swoją decyzję o nierozszerzaniu obecności wojskowej kraju w Kabulu po 31 sierpnia 2021 r. „Każdy dzień, w którym jesteśmy na ziemi, to kolejny dzień, w którym wiemy, że ISIS próbuje namierzyć lotnisko i zaatakować zarówno siły amerykańskie, sojusznicze, jak i niewinnych cywilów”., wyjaśnił prezydent USA Joe Biden.

Na lotnisku w Kabulu miały już miejsce dwa zamachy bombowe. Według najnowszych oficjalnych danych dziesiątki rannych i 13 zabitych. Stany Zjednoczone i siły sojusznicze wciąż przebywające w Afganistanie obawiają się kolejnych zbrojnych ataków i starają się przyspieszyć ewakuację tych, którzy chcą opuścić Afganistan.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.