29 grudnia 2014 r. lot VS43 obsługiwany przez Virgin Atlantic samolotem Boeing 747-400 (G-VROM) na trasie Londyn – Las Vegas nie dotarł do celu. Tuż po starcie piloci ogłosili problem z podwoziem, w którym „podwozie” prawej nogi głównej utkwiło w „mniej naturalnej” pozycji i nie było w stanie zejść do normalnej pozycji. To najdalej wysunięty oścież od prawego skrzydła.
Na zdjęciu widzimy, jak 3 z 4 nóg podwozia są całkowicie opuszczone, podczas gdy czwarta jest zablokowana.
Samolot przeleciał nisko nad lotniskiem, w tym czasie osoby w wieży kontrolnej potwierdzili problem. Następnie poleciał na wysokości 2275 metrów w trybie zatrzymania, w pobliżu lotniska Gatwick - Londyn, aby spalić paliwo. Zmniejszyło to wagę, a obsługa naziemna była w stanie przygotować się do interwencji.
Samolot został sprowadzony na ziemię bez żadnych nieprzyjemnych incydentów, z prawie idealnym przyziemieniem na pasie startowym 26L. Doświadczenie załogi mówiło samo za siebie.
Samolot Boeing 747-400 (G-VROM) Virgin Atlantic miał na pokładzie 462 osoby (15 członków załogi i 447 pasażerów). Pasażerowie zostali zakwaterowani w hotelu Hilton i byli wspomagani przez personel Virgin Atlantic. Ci, którzy chcieli kontynuować swoją podróż do Las Vegas, zostali wpuszczeni na specjalny lot zapewniony przez firmę.
(Źródło zdjęć: airwaysnews.com/ www.dailymail.co.uk)